Powstanie styczniowe – polskie powstanie narodowe przeciwko Imperium Rosyjskiemu, ogłoszone manifestem 22 stycznia 1863 wydanym w Warszawie przez Tymczasowy Rząd Narodowy, spowodowane narastającym rosyjskim terrorem wobec polskiego biernego oporu.
Wybuchło 22 stycznia 1863 w Królestwie Polskim i 1 lutego 1863 na Litwie, trwało do jesieni 1864. Zasięgiem objęło tylko ziemie zaboru rosyjskiego: Królestwo Polskie oraz Ziemie Zabrane. Było największym polskim powstaniem narodowym, spotkało się z poparciem międzynarodowej opinii publicznej. Miało charakter wojny partyzanckiej, w której stoczono ok. 1200 bitew i potyczek. Przez oddziały powstania styczniowego przewinęło się około 200 000 ludzi. Jednak poza Żmudzią i rozrzuconymi ośrodkami na Białorusi, w Inflantach Polskich oraz innych Ziemiach Zabranych, masa społeczeństwa nie była gotowa poprzeć "pańskiego" zrywu. Mimo początkowych sukcesów zakończyło się klęską powstańców, z których kilkadziesiąt tysięcy zostało zabitych w walkach, blisko 1 tys. straconych, ok. 38 tys. skazanych na katorgę lub zesłanych na Syberię, a ok. 10 tys. wyemigrowało. Zdarzały się przypadki, że Rosjanie zabijali pojmanych powstańców, dobijali rannych, mordowali lekarzy spieszących im z pomocą, obdzierali do naga zabitych. Po bitwach Rosjanie palili miejscowości, które udzieliły schronienia powstańcom, dokonywali rzezi ludności cywilnej. Niszczono dobra kultury, np. spalono archiwum Ordynacji Zamojskiej w Zwierzyńcu. Wilno zostało spacyfikowane przez oddziały Murawjowa Wieszatiela, na Litwie zginęło 10 tys. szlachty polskiej na ogólną liczbę 40 tys., to jest co czwarty Polak. Po upadku powstania Kraj i Litwa pogrążyły się w żałobie narodowej. W roku 1867 zniesiono autonomię Królestwa Polskiego, jego nazwę i budżet, w 1868 wprowadzono nakaz prowadzenia ksiąg parafialnych w języku rosyjskim, w 1869 zlikwidowano Szkołę Główną Warszawską, w latach 1869–1870 setkom miast wspierających powstanie odebrano prawa miejskie doprowadzając je tym samym do upadku, w roku 1874 zniesiono urząd namiestnika, w 1886 zlikwidowano Bank Polski. Skasowano klasztory katolickie w Królestwie, skonfiskowano ok. 1600 majątków ziemskich i rozpoczęto intensywną rusyfikację ziem polskich. Po stłumieniu powstania znaczna część społeczeństwa Królestwa i Litwy uznała dalszą walkę zbrojną z zaborcą rosyjskim za bezcelową i zwróciła się ku pracy organicznej. Wybuch powstania 16 stycznia 1863 roku Komitet Centralny Narodowy wystąpił jako Tymczasowy Rząd Narodowy i wydał odezwę, w której ogłosił w całym kraju stan wyjątkowy, zalecając samoobronę poborowym i skupienie się narodu wokół władzy narodowej. W każdym województwie ustanowił naczelników wojskowych, którym w czasie powstania miały podlegać wszystkie władze lokalne. Komisarzem wojskowym województwa kaliskiego został Józef Grekowicz, krakowskiego Apolinary Kurowski, mazowieckiego Zygmunt Padlewski, płockiego Kazimierz Konrad Błaszczyński, podlaskiego Walenty Lewandowski, sandomierskiego Marian Langiewicz. 19 stycznia KCN podjął uchwałę o powołaniu Ludwika Mierosławskiego na dyktatora powstania. 20 stycznia Tymczasowy Rząd Narodowy powołał swój organ zastępczy Komisję Wykonawczą Rządu Narodowego w Warszawie, pod kierownictwem naczelnika miasta Stefana Bobrowskiego. Ponieważ władze rosyjskie zarządziły brankę na prowincji na 25 stycznia, wybuch powstania wyznaczony został na noc z 22 na 23 stycznia. Plan zakładał opanowanie Płocka, gdzie miał się ujawnić Rząd Narodowy. Członkowie rządu wyjechali 22 stycznia do Kutna, stacji Kolei Warszawsko-Bydgoskiej niedaleko od Płocka. Jednak stan tymczasowy uległ utrwaleniu i powstaniem w początkowym okresie z konieczności kierowała Komisja Wykonawcza w Warszawie. W styczniu 1863 w Królestwie Polskim stacjonowała 100 tysięczna armia rosyjska. Pod rozkazami jej dowódcy gen. Eduarda Andriejewicza Ramsaya pozostawało 5 dywizji piechoty, w tym gwardyjska, 1 dywizja jazdy, sześć brygad artylerii (176 dział), 9 pułków kozackich i oddziały pomocnicze. Zamierzona „branka” do wojska została jednakże zbojkotowana i 22 stycznia[e] wybuchło zbrojne powstanie ogłoszone manifestem przez Tymczasowy Rząd Narodowy. KCN dekretami uwłaszczył chłopów i obiecał ziemię bezrolnym uczestniczącym w walce. Planowane przez czerwonych na wiosnę powstanie zostało więc znacznie przyspieszone, nie było jeszcze należycie przygotowane, powstańcom brakowało broni i amunicji, kierownictwo powstania było niejednolite i skłócone. W reakcji na wybuch powstania wielki książę Konstanty Mikołajewicz Romanow przywrócił stan wojenny, zawieszony w drugiej połowie 1862 roku, reaktywował naczelników wojennych, uprawnionych do powoływania sądów wojenno-polowych, działających w trybie „skróconym”, zatwierdzających wydawane przez nie wyroki śmierci. Wydał rozkaz koncentracji mniejszych garnizonów rosyjskich, tak by załoga żadnego nie była mniejsza niż 2 bataliony piechoty. Zamierzano w ten sposób uniknąć dalszych ataków na zbyt słabe posterunki rosyjskie, by później móc sformować kolumny ruchome, które miały przejść do działań ofensywnych przeciwko powstańcom. Wieść o wybuchu powstania hrabia Aleksander Wielopolski skwitował słowami: wrzód pękł, był przekonany że powstanie uda się stłumić w ciągu kilku tygodni i można będzie powrócić do dzieła reform[39]. W czasie tej operacji wojska rosyjskie opuściły 14 miast powiatowych (na 39). Powstańcom udało się skutecznie zakłócić łączność. Dopiero 1 lutego przywrócono komunikację na linii Kolei Warszawsko-Petersburskiej. W pierwszych dniach powstania powstańcy uderzyli na rosyjskie garnizony w województwach: mazowieckim, podlaskim, augustowskim, płockim, lubelskim i sandomierskim. Wystąpienia powstańcze 21–25 stycznia miały miejsca m.in. w Małkini, Stelmachowie, Sokołowie, Łukowie, Białej Podlaskiej, Kodniu, Łomazach, Hrubieszowie, Kraśniku, Szydłowcu, Suchedniowie, Bodzentynie. Jednak większość ataków, m.in. z powodu słabego uzbrojenia, została odparta, a powstańcy zaczęli organizować obozy, w których szkolono ochotników. W Węgrowie Jan Matliński i Władysław Jabłonowski zebrali 3500 żołnierzy, w Siemiatyczach Władysław Cichorski zgromadził 3 tys. ludzi, obóz Apolinarego Kurowskiego w Ojcowie liczył 2,5 tys. żołnierzy, w Wąchocku Marian Langiewicz zebrał 1,4 tys. żołnierzy, w Janowie Roman Rogiński zgromadził 1 tys. ludzi. Od kilkuset do tysiąca ludzi liczył oddział Józefa Konstantego Ramotowskiego „Wawra” działający w północno-wschodniej Polsce (Łomża – Augustów). Józef Oxiński w Uniejowie dysponował 250 żołnierzami, podobne liczebnie oddziały mieli Władysław Kononowicz, Władysław Stroynowski, Józef Sawicki, Kazimierz Mielęcki, Antoni Zdanowicz. Działania wojenne Po serii starć na początku powstania wojskom powstańczym udało się opanować szosę brzeską i linię kolei petersburskiej, przerywając tym samym łączność Królestwa Polskiego z Imperium Rosyjskim. Tymczasowy Rząd Narodowy (Oskar Awejde, Jan Maykowski i Karol Mikoszewski) początkowo przewidywał, iż wodzem powstania zostanie operujący w województwie płockim Zygmunt Padlewski, jednak niepowodzenia tego ostatniego spowodowały, że dyktatorem powstania mianowano przebywającego w Paryżu Ludwika Mierosławskiego (26 stycznia). W tym czasie ukazywały się powstańcze pisma „Strażnica” i Wiadomości z Pola Bitwy. W instrukcjach dla powstańczych oddziałów zalecano, by unikać walk z większymi jednostkami nieprzyjaciela, nakazywano utrudnianie komunikacji oraz odbijanie jeńców i rekrutów. Bobrowski, w celu rozszerzenia zasięgu powstania, ogłosił odezwy Do braci Litwinów i Do braci Rusinów, w których wzywał do powszechnej insurekcji. Na Wołyniu operował oddział kawalerii Edmunda Różyckiego, skutecznie nękając podjazdami tamtejszy korpus rosyjski. Powstanie uzyskało trwały punkt oparcia na żytomierszczyznie. Chcąc rozszerzyć powstanie za Bug oddziały powstańcze Romana Rogińskiego, Pawła Lewandowskiego, Władysława Cichorskiego i Jana Matlińskiego przeprowadziły koncentrację w Siemiatyczach, skąd jednak zostały wyparte 7 lutego po ataku kilku kolumn rosyjskich na miasto. 17 lutego Mierosławski przekroczył granicę zaboru rosyjskiego, jednak po dwóch przegranych bitwach pod Krzywosądzem 19 lutego i pod Nową Wsią 21 lutego wrócił do Paryża. Ponownie wrócił do Polski po dwóch tygodniach, lecz nie utrzymał już stanowiska dyktatora powstania. Zgrupowanie Mariana Langiewicza, połączone z partią Antoniego Jeziorańskiego wyrwało się 24 lutego 1863 roku z okrążenia przez 3 kolumny wojsk rosyjskich w czasie bitwy pod Małogoszczem. Langiewicz zbliżył się ku granicy galicyjskiej, skąd spodziewał się nadejścia posiłków. 4 marca odparł Rosjan w bitwie pod Pieskową Skałą, a 5 marca z powodzeniem zaatakował ich pod Skałą. 6 marca przybył do Goszczy, 16 km od Krakowa. Po akcesie białych do powstania, 11 marca Langiewicz ogłosił swoją dyktaturę, co uznał Komitet Centralny Narodowy. Zachowując dla siebie naczelne kierownictwo spraw wojskowych powstania, dyktator powierzył zarząd spraw cywilnych umocowanemu przez siebie Rządowi Narodowemu Cywilnemu, który miał działać pod jego kontrolą zwierzchnią. 12 marca ogłosił dekret, którego artykuł 8. rozwiązywał wszelkie dotychczas istniejące władze cywilne i wojskowe krajowe jakiegokolwiek pochodzenia. Tego samego dnia rozwiązała się Dyrekcja Wiejska białych przekazując swoją władzę Rządowi Narodowemu Cywilnemu, oddając mu do dyspozycji naczelników wojewódzkich organizacji białej. Tymczasowy Rząd Narodowy wbrew zamierzeniom białych nie rozwiązał się. Odezwę Langiewicza ogłoszono w Warszawie wraz z komentarzem, że Tymczasowy Rząd Narodowy dotychczasową swoją władzę składa w jego ręce i wzywa cały naród do posłuszeństwa dyktatorowi. W części kraju zajętej przez nieprzyjaciela z upoważnienia dyktatora rozkazy i rozporządzenia wydawać będzie Komisja Wykonawcza. Członkami tajnej Komisji Wykonawczej mieli zostać dotychczasowi członkowie Tymczasowego Rządu Narodowego. Siły Langiewicza liczyły wówczas ok. 3 tys. powstańców, ku którym skierował się główny napór wojsk rosyjskich. 17 marca powstańcy pobili Rosjan w bitwie pod Chrobrzem, 18 marca Langiewicz stoczył krwawą bitwę pod Grochowiskami, gdzie utrzymał swoje pozycje. 19 marca po przekroczeniu granicy z Galicją został przez Austriaków aresztowany. Dyktatury Langiewicza nie uznawał czerwony generał Ludwik Mierosławski, który stworzył ze skupionych wokół siebie doradców coś w rodzaju gabinetu dyktatury styczniowej. Po aresztowaniu Langiewicza, w ogólnym zamęcie François de Rochebrune ogłosił się z poparciem stronników Mierosławskiego samozwańczym głównodowodzącym armii powstania w Polsce. 21 marca Langiewicz przekazał z aresztu w Tarnowie rozkaz dzienny z oświadczeniem, że nie zrzeka się swej władzy, a do chwili uwolnienia przekazuje ją Tymczasowemu Rządowi Narodowemu. Tego samego dnia przebywający w Krakowie Stefan Bobrowski wydał odezwę, głoszącą, że w związku z upadkiem dyktatury Langiewicza władzę naczelną narodową z powrotem obejmuje Tymczasowy Rząd Narodowy i jest jedyną prawnie ukonstytuowaną władzą krajową oraz przywrócił rozwiązaną przez Langiewicza czerwoną Radę Naczelną Galicyjską. Dotychczasowy Dyrektor Wydziału Wojny gen. Józef Wysocki został naczelnikiem sił zbrojnych województwa lubelskiego i ziem ruskich. 26 marca nowym zwierzchnikiem tego wydziału został mianowany gen. Ignacy Kruszewski a jego szefem sztabu Władysław Bentkowski. Po kilku tygodniach – w marcu – do powstania przyłączyli się „biali”, przejmując zresztą w krótkim czasie kierownictwo powstania. Stało się to po śmierci przywódców „czerwonych” Stefana Bobrowskiego (w pojedynku) i Zygmunta Padlewskiego, rozstrzelanego przez Rosjan. Naczelne dowództwo wojsk powstańczych sprawowali kolejno: gen. Ludwik Mierosławski, gen. Marian Langiewicz i Romuald Traugutt. Ogromna większość polskich urzędników administracji Królestwa Polskiego wykonywała potajemnie rozkazy Rządu Narodowego. 9 czerwca 1863, w biały dzień, polski personel Banku Polskiego na placu Bankowym w Warszawie przekazał powstańcom, dowodzonym przez Aleksandra Waszkowskiego depozyty Kasy Głównej Królestwa w wysokości 3,6 miliona złotych, 500 tysięcy rubli i wielu listów zastawnych. 19 września 1863 dokonano nieudanego zamachu, na namiestnika Królestwa Polskiego gen. Fiodora Berga z inspiracji członka Rządu Narodowego i naczelnika wojskowego miasta stołecznego Warszawy Ignacego Chmieleńskiego. Władze i administracja Centralny Komitet Narodowy, a następnie Tymczasowy Rząd Narodowy i Rząd Narodowy powoływały dyktatorów powstania. Pierwszym był Ludwik Mierosławski (od 17 lutego do 11 marca 1863), drugim – Marian Langiewicz (od 11 marca do 18 marca 1863). Nieformalnym, ostatnim dyktatorem był Romuald Traugutt (od 17 października 1863 do 10 kwietnia 1864)[48]. Władze powstańcze uznały, że powstało „tajemne” państwo polskie w granicach Rzeczypospolitej sprzed rozbiorów. 28 marca 1863 roku Tymczasowy Rząd Narodowy ogłosił opracowany wcześniej Regulamin władz administracyjnych w byłym Królestwie Kongresowym. Akt ten przywracał (z małymi zmianami) podział administracyjno-terytorialny Królestwa Polskiego z 1816 roku na 8 województw i 39 powiatów. Na czele zarządu cywilnego województwa postawiono mianowanych przez Rząd Narodowy naczelników cywilnych. Do ich kompetencji należało: wykonywanie aktów rządowych, ściąganie podatków w województwie, administracja miast, czuwanie nad opinią publiczną, opieka nad rodzinami powstańców, utworzenie i utrzymywanie poczty obywatelskiej, przygotowanie i dostarczanie prowiantu i zaopatrzenia dla walczących oddziałów. Naczelnicy cywilni województwa mianowali naczelników powiatowych, wykonujących ich rozkazy. Do ich obowiązków należało prowadzenie list osób opodatkowanych podatkiem narodowym, kontrola skarbowa, prowadzenie spisu gmin, w których ogłoszono uwłaszczenie, dystrybucja dostaw wojennych, prowadzenie list osób wrogo nastawionych do powstania, utworzenie i utrzymywanie stałej komunikacji powstańczej w powiecie. W każdym powiecie tworzono Komitet Pomocniczy do spraw skarbu i dostaw dla wojska, na którego czele stał naczelnik powiatowy, z którego inicjatywy powoływano też Komitet Niewiast Polskich, sprawujący opiekę nad rodzinami powstańców. Powołano naczelników miast, stojących na czele zarządu miejskiego, mianowanych przez naczelników cywilnych województw a pozostających pod rozkazami naczelników powiatów (z wyjątkiem stolicy). W celu sprawowania kontroli nad wszystkimi organami władz w województwach powołano komisarzy rządowych. 22 czerwca 1863 Rząd Narodowy określił kompetencje komisarzy wojskowych. Do ich kompetencji należało rozstrzyganie sporów pomiędzy organami władz wojskowych i cywilnych. Sprawy wojskowe pozostawiono wyłącznie naczelnikom wojennym. Dekret z 23 czerwca głosił, że władza wojskowa względem cywilnej jest wzywająca, a nie rozkazująca. Pośrednikami pomiędzy tymi władzami mieli być organizatorzy wojskowi w województwach, powiatach i okręgach. 2 czerwca 1863 Rząd Narodowy (czerwonych prawników) powołał w każdym powiecie i w Warszawie trybunały rewolucyjne, do sądzenia spraw politycznych. Wojskowi pozostający w służbie czynnej podlegali jednak tylko sądom wojennym. Rząd Narodowy (wrześniowy) dekretem z 14 października 1863 roku zniósł urzędy wojewódzkich komisarzy rządowych, naczelników cywilnych i organizatorów wojskowych, powołując urząd komisarza pełnomocnego o nieograniczonej władzy cywilnej. Naczelnikom powiatowym podporządkowano wojskowych organizatorów powiatowych. 15 grudnia 1863 roku Rząd Narodowy (Romualda Traugutta) wydał dekret reorganizujący wojska narodowe. Zlikwidował podział terytorialny wojsk powstańczych na województwa i oddziały oraz naczelników wojskowych województw. Wprowadził podział armii powstańczej na cztery korpusy (I,II,III i IV) dzielące się na dwie lub trzy dywizje (noszące nazwy województw), pułki (posiadające numery w ramach KP do 1 do 12 oraz nazwę powiatu), bataliony i kompanie piechoty oraz dywizje, pułki i szwadrony kawalerii. I Korpus Powstańczy pod dowództwem Gen. Michała Kruk-Heydericha działający w Lubelskim i Podlaskim, II Korpus Powstańczy pod dowództwem Gen. Józefa Hauke-Bosaka działający w Krakowskim, Sandomierskim i Kaliskim, III Korpus Powstańczy pod dowództwem Płk. Jana Koziełł-Skały działający w Augustowskim oraz IV Korpus Powstańczy bez własnego dowództwa, złożony z samodzielnych dywizji: Mazowieckiej i Płockiej[49]. Upadek powstania i jego skutki Powstanie objęło całe Królestwo Polskie, znaczną część Litwy oraz Wołyń i trwało z większą intensywnością ponad rok, a rozproszone oddziały partyzanckie walczyły jeszcze do jesieni. 21 lutego 1864 r. udało się Rosjanom rozbić w bitwie pod Opatowem polskie oddziały z Gór Świętokrzyskich, dowodzone przez Ludwika Topora-Zwierzdowskiego, a także partie operujące na Podlasiu. Do kwietnia walczyło zgrupowanie Józefa Hauke-Bosaka, a w Lubelskiem działał jeszcze, wycofawszy się z Grodzieńszczyzny, oddział dzielny, którym dowodził Walery Wróblewski. W Poznańskiem i w Galicji sformowały się nowe siły, lecz nie były one w stanie wejść do walki, ze względu na ścisłe obstawienie granic przez wojska pruskie i austriackie. Najdłużej, aż do grudnia 1864 r., walczył ostatni oddział powstańczy księdza generała Stanisława Brzóski na Podlasiu. Podczas powstania brał udział w bitwach pod Siemiatyczami, Woskrzenicami, Gręzówką, Włodawą, Sławatyczami i Fajsławicami. Ksiądz Brzóska po ujęciu został powieszony w Sokołowie Podlaskim. Po początkowych sukcesach organizacyjnych, także wojskowych, powstańcy zaczęli jednak ulegać przeważającym siłom rosyjskim. Traugutt starał się wciągnąć do walk ludność chłopską, głosząc hasło działania „z ludem i przez lud”. Faktycznie udział chłopów w oddziałach partyzanckich znacznie wtedy wzrósł. Lecz opuścili je oni, po ogłoszeniu 2 marca 1864 r. dekretu carskiego o uwłaszczeniu i przyznaniu chłopom na własność użytkowaną przez nich ziemię. Powstanie ze względu na znaczną dysproporcję sił stron walczących przybrało formę wojny partyzanckiej. Stoczono 1229 rozproszonych potyczek i mniejszych bitew, w tym 956 w Kongresówce, 236 na Litwie, pozostałe na Białorusi i Ukrainie. Oddziały polskie unikały walnej bitwy, która mogła się zakończyć totalną porażką powstania. W wojskach powstańczych służyło łącznie ok. 200 tysięcy ludzi, jednak jednocześnie w walkach brało udział ok. 30 tysięcy żołnierzy. Zginęło ok. 30 tys. uczestników. Nie nadeszła żadna pomoc z zagranicy, na jaką liczono, zwłaszcza z Francji. Mocarstwa zachodnie poprzestały na wydaniu bardzo ogólnych deklaracji dyplomatycznych, uważając polską insurekcję za wewnętrzną sprawę Imperium Rosyjskiego. Jedynie papież Pius IX w swojej mowie tronowej z 24 kwietnia 1864 ostro wystąpił w obronie Polaków: sumienie mnie nagli, abym podniósł głos przeciwko potężnemu mocarzowi, którego kraje rozciągają się aż do bieguna... Monarcha ten prześladuje z dzikim okrucieństwem naród polski i podjął dzieło bezbożne wytępienia religii katolickiej w Polsce. Działalność rosyjskich komisji śledczych doprowadziła wkrótce do rozbicia organizacji powstańczej. 5 sierpnia 1864 na stokach Cytadeli Warszawskiej zostali powieszeni członkowie władz Rządu Narodowego: Romuald Traugutt, Roman Żuliński, Józef Toczyski, Rafał Krajewski i Jan Jeziorański. Ludność złożyła 589 adresów wiernopoddańczych z 104 726 podpisami. Szlachta podpisała 13 adresów (3220 podpisów), chłopi i koloniści 257 (31 137 podpisów), mieszczanie i Żydzi 308 (69 645 podpisów), duchowieństwo 8 (568 podpisów). Rosjanie rozpoczęli represje natychmiast po stłumieniu powstania – wiele tysięcy ludzi przypłaciło życiem udział w powstaniu – zginęli podczas potyczek lub zostali zamordowani przez wojska rosyjskie (np. w dniu 23 grudnia 1863 r. – stracenie Z. Chmieleńskiego w Radomiu). Kilkadziesiąt tysięcy uczestników walk zesłano na Syberię. Władze rosyjskie przystąpiły też do wzmożonej rusyfikacji społeczeństwa polskiego, mającej na celu upodobnienie Kongresówki do innych prowincji Imperium Rosyjskiego. Już w 1867 zniesiono resztę autonomii Królestwa Polskiego, nazywanego odtąd Krajem Przywiślańskim. Szczególnie krwawo Rosjanie rozprawili się z powstaniem na Litwie, którą terroryzowały egzekucje generał-gubernatora Michaiła Murawjowa „Wieszatiela”. Rozstrzelali bądź powiesili 700 osób, ok. 40 tys. wysłano etapami na katorgę na Sybir. Skonfiskowano 1660 majątków szlacheckich, oddając je na licytację lub obdarowując nimi oficerów rosyjskich. W ramach represji miastom, które czynnie popierały powstanie odebrano prawa miejskie, powodując ich upadek, skasowano również wszystkie klasztory w Królestwie, które były głównymi ośrodkami polskiego oporu. Epilogiem tego zrywu narodowego był wybuch powstania zabajkalskiego w czerwcu 1866, zorganizowanego przez polskich zesłańców. 16 stycznia 1863 roku Komitet Centralny Narodowy wystąpił jako Tymczasowy Rząd Narodowy i wydał odezwę, w której ogłosił w całym kraju stan wyjątkowy, zalecając samoobronę poborowym i skupienie się narodu wokół władzy narodowej. W każdym województwie ustanowił naczelników wojskowych, którym w czasie powstania miały podlegać wszystkie władze lokalne. Komisarzem wojskowym województwa kaliskiego został Józef Grekowicz, krakowskiego Apolinary Kurowski, mazowieckiego Zygmunt Padlewski, płockiego Kazimierz Konrad Błaszczyński, podlaskiego Walenty Lewandowski, sandomierskiego Marian Langiewicz. 19 stycznia KCN podjął uchwałę o powołaniu Ludwika Mierosławskiego na dyktatora powstania. 20 stycznia Tymczasowy Rząd Narodowy powołał swój organ zastępczy Komisję Wykonawczą Rządu Narodowego w Warszawie, pod kierownictwem naczelnika miasta Stefana Bobrowskiego. Ponieważ władze rosyjskie zarządziły brankę na prowincji na 25 stycznia, wybuch powstania wyznaczony został na noc z 22 na 23 stycznia. Plan zakładał opanowanie Płocka, gdzie miał się ujawnić Rząd Narodowy. Członkowie rządu wyjechali 22 stycznia do Kutna, stacji Kolei Warszawsko-Bydgoskiej niedaleko od Płocka. Jednak stan tymczasowy uległ utrwaleniu i powstaniem w początkowym okresie z konieczności kierowała Komisja Wykonawcza w Warszawie. W styczniu 1863 w Królestwie Polskim stacjonowała 100 tysięczna armia rosyjska. Pod rozkazami jej dowódcy gen. Eduarda Andriejewicza Ramsaya pozostawało 5 dywizji piechoty, w tym gwardyjska, 1 dywizja jazdy, sześć brygad artylerii (176 dział), 9 pułków kozackich i oddziały pomocnicze. Zamierzona „branka” do wojska została jednakże zbojkotowana i 22 stycznia[e] wybuchło zbrojne powstanie ogłoszone manifestem przez Tymczasowy Rząd Narodowy. KCN dekretami uwłaszczył chłopów i obiecał ziemię bezrolnym uczestniczącym w walce. Planowane przez czerwonych na wiosnę powstanie zostało więc znacznie przyspieszone, nie było jeszcze należycie przygotowane, powstańcom brakowało broni i amunicji, kierownictwo powstania było niejednolite i skłócone. W reakcji na wybuch powstania wielki książę Konstanty Mikołajewicz Romanow przywrócił stan wojenny, zawieszony w drugiej połowie 1862 roku, reaktywował naczelników wojennych, uprawnionych do powoływania sądów wojenno-polowych, działających w trybie „skróconym”, zatwierdzających wydawane przez nie wyroki śmierci. Wydał rozkaz koncentracji mniejszych garnizonów rosyjskich, tak by załoga żadnego nie była mniejsza niż 2 bataliony piechoty. Zamierzano w ten sposób uniknąć dalszych ataków na zbyt słabe posterunki rosyjskie, by później móc sformować kolumny ruchome, które miały przejść do działań ofensywnych przeciwko powstańcom. Wieść o wybuchu powstania hrabia Aleksander Wielopolski skwitował słowami: wrzód pękł, był przekonany że powstanie uda się stłumić w ciągu kilku tygodni i można będzie powrócić do dzieła reform[39]. W czasie tej operacji wojska rosyjskie opuściły 14 miast powiatowych (na 39). Powstańcom udało się skutecznie zakłócić łączność. Dopiero 1 lutego przywrócono komunikację na linii Kolei Warszawsko-Petersburskiej. W pierwszych dniach powstania powstańcy uderzyli na rosyjskie garnizony w województwach: mazowieckim, podlaskim, augustowskim, płockim, lubelskim i sandomierskim. Wystąpienia powstańcze 21–25 stycznia miały miejsca m.in. w Małkini, Stelmachowie, Sokołowie, Łukowie, Białej Podlaskiej, Kodniu, Łomazach, Hrubieszowie, Kraśniku, Szydłowcu, Suchedniowie, Bodzentynie. Jednak większość ataków, m.in. z powodu słabego uzbrojenia, została odparta, a powstańcy zaczęli organizować obozy, w których szkolono ochotników. W Węgrowie Jan Matliński i Władysław Jabłonowski zebrali 3500 żołnierzy, w Siemiatyczach Władysław Cichorski zgromadził 3 tys. ludzi, obóz Apolinarego Kurowskiego w Ojcowie liczył 2,5 tys. żołnierzy, w Wąchocku Marian Langiewicz zebrał 1,4 tys. żołnierzy, w Janowie Roman Rogiński zgromadził 1 tys. ludzi. Od kilkuset do tysiąca ludzi liczył oddział Józefa Konstantego Ramotowskiego „Wawra” działający w północno-wschodniej Polsce (Łomża – Augustów). Józef Oxiński w Uniejowie dysponował 250 żołnierzami, podobne liczebnie oddziały mieli Władysław Kononowicz, Władysław Stroynowski, Józef Sawicki, Kazimierz Mielęcki, Antoni Zdanowicz. Działania wojenne Po serii starć na początku powstania wojskom powstańczym udało się opanować szosę brzeską i linię kolei petersburskiej, przerywając tym samym łączność Królestwa Polskiego z Imperium Rosyjskim. Tymczasowy Rząd Narodowy (Oskar Awejde, Jan Maykowski i Karol Mikoszewski) początkowo przewidywał, iż wodzem powstania zostanie operujący w województwie płockim Zygmunt Padlewski, jednak niepowodzenia tego ostatniego spowodowały, że dyktatorem powstania mianowano przebywającego w Paryżu Ludwika Mierosławskiego (26 stycznia). W tym czasie ukazywały się powstańcze pisma „Strażnica” i Wiadomości z Pola Bitwy. W instrukcjach dla powstańczych oddziałów zalecano, by unikać walk z większymi jednostkami nieprzyjaciela, nakazywano utrudnianie komunikacji oraz odbijanie jeńców i rekrutów. Bobrowski, w celu rozszerzenia zasięgu powstania, ogłosił odezwy Do braci Litwinów i Do braci Rusinów, w których wzywał do powszechnej insurekcji. Na Wołyniu operował oddział kawalerii Edmunda Różyckiego, skutecznie nękając podjazdami tamtejszy korpus rosyjski. Powstanie uzyskało trwały punkt oparcia na żytomierszczyznie. Chcąc rozszerzyć powstanie za Bug oddziały powstańcze Romana Rogińskiego, Pawła Lewandowskiego, Władysława Cichorskiego i Jana Matlińskiego przeprowadziły koncentrację w Siemiatyczach, skąd jednak zostały wyparte 7 lutego po ataku kilku kolumn rosyjskich na miasto. 17 lutego Mierosławski przekroczył granicę zaboru rosyjskiego, jednak po dwóch przegranych bitwach pod Krzywosądzem 19 lutego i pod Nową Wsią 21 lutego wrócił do Paryża. Ponownie wrócił do Polski po dwóch tygodniach, lecz nie utrzymał już stanowiska dyktatora powstania. Zgrupowanie Mariana Langiewicza, połączone z partią Antoniego Jeziorańskiego wyrwało się 24 lutego 1863 roku z okrążenia przez 3 kolumny wojsk rosyjskich w czasie bitwy pod Małogoszczem. Langiewicz zbliżył się ku granicy galicyjskiej, skąd spodziewał się nadejścia posiłków. 4 marca odparł Rosjan w bitwie pod Pieskową Skałą, a 5 marca z powodzeniem zaatakował ich pod Skałą. 6 marca przybył do Goszczy, 16 km od Krakowa. Po akcesie białych do powstania, 11 marca Langiewicz ogłosił swoją dyktaturę, co uznał Komitet Centralny Narodowy. Zachowując dla siebie naczelne kierownictwo spraw wojskowych powstania, dyktator powierzył zarząd spraw cywilnych umocowanemu przez siebie Rządowi Narodowemu Cywilnemu, który miał działać pod jego kontrolą zwierzchnią. 12 marca ogłosił dekret, którego artykuł 8. rozwiązywał wszelkie dotychczas istniejące władze cywilne i wojskowe krajowe jakiegokolwiek pochodzenia. Tego samego dnia rozwiązała się Dyrekcja Wiejska białych przekazując swoją władzę Rządowi Narodowemu Cywilnemu, oddając mu do dyspozycji naczelników wojewódzkich organizacji białej. Tymczasowy Rząd Narodowy wbrew zamierzeniom białych nie rozwiązał się. Odezwę Langiewicza ogłoszono w Warszawie wraz z komentarzem, że Tymczasowy Rząd Narodowy dotychczasową swoją władzę składa w jego ręce i wzywa cały naród do posłuszeństwa dyktatorowi. W części kraju zajętej przez nieprzyjaciela z upoważnienia dyktatora rozkazy i rozporządzenia wydawać będzie Komisja Wykonawcza. Członkami tajnej Komisji Wykonawczej mieli zostać dotychczasowi członkowie Tymczasowego Rządu Narodowego. Siły Langiewicza liczyły wówczas ok. 3 tys. powstańców, ku którym skierował się główny napór wojsk rosyjskich. 17 marca powstańcy pobili Rosjan w bitwie pod Chrobrzem, 18 marca Langiewicz stoczył krwawą bitwę pod Grochowiskami, gdzie utrzymał swoje pozycje. 19 marca po przekroczeniu granicy z Galicją został przez Austriaków aresztowany. Dyktatury Langiewicza nie uznawał czerwony generał Ludwik Mierosławski, który stworzył ze skupionych wokół siebie doradców coś w rodzaju gabinetu dyktatury styczniowej. Po aresztowaniu Langiewicza, w ogólnym zamęcie François de Rochebrune ogłosił się z poparciem stronników Mierosławskiego samozwańczym głównodowodzącym armii powstania w Polsce. 21 marca Langiewicz przekazał z aresztu w Tarnowie rozkaz dzienny z oświadczeniem, że nie zrzeka się swej władzy, a do chwili uwolnienia przekazuje ją Tymczasowemu Rządowi Narodowemu. Tego samego dnia przebywający w Krakowie Stefan Bobrowski wydał odezwę, głoszącą, że w związku z upadkiem dyktatury Langiewicza władzę naczelną narodową z powrotem obejmuje Tymczasowy Rząd Narodowy i jest jedyną prawnie ukonstytuowaną władzą krajową oraz przywrócił rozwiązaną przez Langiewicza czerwoną Radę Naczelną Galicyjską. Dotychczasowy Dyrektor Wydziału Wojny gen. Józef Wysocki został naczelnikiem sił zbrojnych województwa lubelskiego i ziem ruskich. 26 marca nowym zwierzchnikiem tego wydziału został mianowany gen. Ignacy Kruszewski a jego szefem sztabu Władysław Bentkowski. Po kilku tygodniach – w marcu – do powstania przyłączyli się „biali”, przejmując zresztą w krótkim czasie kierownictwo powstania. Stało się to po śmierci przywódców „czerwonych” Stefana Bobrowskiego (w pojedynku) i Zygmunta Padlewskiego, rozstrzelanego przez Rosjan. Naczelne dowództwo wojsk powstańczych sprawowali kolejno: gen. Ludwik Mierosławski, gen. Marian Langiewicz i Romuald Traugutt. Ogromna większość polskich urzędników administracji Królestwa Polskiego wykonywała potajemnie rozkazy Rządu Narodowego. 9 czerwca 1863, w biały dzień, polski personel Banku Polskiego na placu Bankowym w Warszawie przekazał powstańcom, dowodzonym przez Aleksandra Waszkowskiego depozyty Kasy Głównej Królestwa w wysokości 3,6 miliona złotych, 500 tysięcy rubli i wielu listów zastawnych. 19 września 1863 dokonano nieudanego zamachu, na namiestnika Królestwa Polskiego gen. Fiodora Berga z inspiracji członka Rządu Narodowego i naczelnika wojskowego miasta stołecznego Warszawy Ignacego Chmieleńskiego. Władze i administracja Centralny Komitet Narodowy, a następnie Tymczasowy Rząd Narodowy i Rząd Narodowy powoływały dyktatorów powstania. Pierwszym był Ludwik Mierosławski (od 17 lutego do 11 marca 1863), drugim – Marian Langiewicz (od 11 marca do 18 marca 1863). Nieformalnym, ostatnim dyktatorem był Romuald Traugutt (od 17 października 1863 do 10 kwietnia 1864)[48]. Władze powstańcze uznały, że powstało „tajemne” państwo polskie w granicach Rzeczypospolitej sprzed rozbiorów. 28 marca 1863 roku Tymczasowy Rząd Narodowy ogłosił opracowany wcześniej Regulamin władz administracyjnych w byłym Królestwie Kongresowym. Akt ten przywracał (z małymi zmianami) podział administracyjno-terytorialny Królestwa Polskiego z 1816 roku na 8 województw i 39 powiatów. Na czele zarządu cywilnego województwa postawiono mianowanych przez Rząd Narodowy naczelników cywilnych. Do ich kompetencji należało: wykonywanie aktów rządowych, ściąganie podatków w województwie, administracja miast, czuwanie nad opinią publiczną, opieka nad rodzinami powstańców, utworzenie i utrzymywanie poczty obywatelskiej, przygotowanie i dostarczanie prowiantu i zaopatrzenia dla walczących oddziałów. Naczelnicy cywilni województwa mianowali naczelników powiatowych, wykonujących ich rozkazy. Do ich obowiązków należało prowadzenie list osób opodatkowanych podatkiem narodowym, kontrola skarbowa, prowadzenie spisu gmin, w których ogłoszono uwłaszczenie, dystrybucja dostaw wojennych, prowadzenie list osób wrogo nastawionych do powstania, utworzenie i utrzymywanie stałej komunikacji powstańczej w powiecie. W każdym powiecie tworzono Komitet Pomocniczy do spraw skarbu i dostaw dla wojska, na którego czele stał naczelnik powiatowy, z którego inicjatywy powoływano też Komitet Niewiast Polskich, sprawujący opiekę nad rodzinami powstańców. Powołano naczelników miast, stojących na czele zarządu miejskiego, mianowanych przez naczelników cywilnych województw a pozostających pod rozkazami naczelników powiatów (z wyjątkiem stolicy). W celu sprawowania kontroli nad wszystkimi organami władz w województwach powołano komisarzy rządowych. 22 czerwca 1863 Rząd Narodowy określił kompetencje komisarzy wojskowych. Do ich kompetencji należało rozstrzyganie sporów pomiędzy organami władz wojskowych i cywilnych. Sprawy wojskowe pozostawiono wyłącznie naczelnikom wojennym. Dekret z 23 czerwca głosił, że władza wojskowa względem cywilnej jest wzywająca, a nie rozkazująca. Pośrednikami pomiędzy tymi władzami mieli być organizatorzy wojskowi w województwach, powiatach i okręgach. 2 czerwca 1863 Rząd Narodowy (czerwonych prawników) powołał w każdym powiecie i w Warszawie trybunały rewolucyjne, do sądzenia spraw politycznych. Wojskowi pozostający w służbie czynnej podlegali jednak tylko sądom wojennym. Rząd Narodowy (wrześniowy) dekretem z 14 października 1863 roku zniósł urzędy wojewódzkich komisarzy rządowych, naczelników cywilnych i organizatorów wojskowych, powołując urząd komisarza pełnomocnego o nieograniczonej władzy cywilnej. Naczelnikom powiatowym podporządkowano wojskowych organizatorów powiatowych. 15 grudnia 1863 roku Rząd Narodowy (Romualda Traugutta) wydał dekret reorganizujący wojska narodowe. Zlikwidował podział terytorialny wojsk powstańczych na województwa i oddziały oraz naczelników wojskowych województw. Wprowadził podział armii powstańczej na cztery korpusy (I,II,III i IV) dzielące się na dwie lub trzy dywizje (noszące nazwy województw), pułki (posiadające numery w ramach KP do 1 do 12 oraz nazwę powiatu), bataliony i kompanie piechoty oraz dywizje, pułki i szwadrony kawalerii. I Korpus Powstańczy pod dowództwem Gen. Michała Kruk-Heydericha działający w Lubelskim i Podlaskim, II Korpus Powstańczy pod dowództwem Gen. Józefa Hauke-Bosaka działający w Krakowskim, Sandomierskim i Kaliskim, III Korpus Powstańczy pod dowództwem Płk. Jana Koziełł-Skały działający w Augustowskim oraz IV Korpus Powstańczy bez własnego dowództwa, złożony z samodzielnych dywizji: Mazowieckiej i Płockiej[49]. Upadek powstania i jego skutki Powstanie objęło całe Królestwo Polskie, znaczną część Litwy oraz Wołyń i trwało z większą intensywnością ponad rok, a rozproszone oddziały partyzanckie walczyły jeszcze do jesieni. 21 lutego 1864 r. udało się Rosjanom rozbić w bitwie pod Opatowem polskie oddziały z Gór Świętokrzyskich, dowodzone przez Ludwika Topora-Zwierzdowskiego, a także partie operujące na Podlasiu. Do kwietnia walczyło zgrupowanie Józefa Hauke-Bosaka, a w Lubelskiem działał jeszcze, wycofawszy się z Grodzieńszczyzny, oddział dzielny, którym dowodził Walery Wróblewski. W Poznańskiem i w Galicji sformowały się nowe siły, lecz nie były one w stanie wejść do walki, ze względu na ścisłe obstawienie granic przez wojska pruskie i austriackie. Najdłużej, aż do grudnia 1864 r., walczył ostatni oddział powstańczy księdza generała Stanisława Brzóski na Podlasiu. Podczas powstania brał udział w bitwach pod Siemiatyczami, Woskrzenicami, Gręzówką, Włodawą, Sławatyczami i Fajsławicami. Ksiądz Brzóska po ujęciu został powieszony w Sokołowie Podlaskim. Po początkowych sukcesach organizacyjnych, także wojskowych, powstańcy zaczęli jednak ulegać przeważającym siłom rosyjskim. Traugutt starał się wciągnąć do walk ludność chłopską, głosząc hasło działania „z ludem i przez lud”. Faktycznie udział chłopów w oddziałach partyzanckich znacznie wtedy wzrósł. Lecz opuścili je oni, po ogłoszeniu 2 marca 1864 r. dekretu carskiego o uwłaszczeniu i przyznaniu chłopom na własność użytkowaną przez nich ziemię. Powstanie ze względu na znaczną dysproporcję sił stron walczących przybrało formę wojny partyzanckiej. Stoczono 1229 rozproszonych potyczek i mniejszych bitew, w tym 956 w Kongresówce, 236 na Litwie, pozostałe na Białorusi i Ukrainie. Oddziały polskie unikały walnej bitwy, która mogła się zakończyć totalną porażką powstania. W wojskach powstańczych służyło łącznie ok. 200 tysięcy ludzi, jednak jednocześnie w walkach brało udział ok. 30 tysięcy żołnierzy. Zginęło ok. 30 tys. uczestników. Nie nadeszła żadna pomoc z zagranicy, na jaką liczono, zwłaszcza z Francji. Mocarstwa zachodnie poprzestały na wydaniu bardzo ogólnych deklaracji dyplomatycznych, uważając polską insurekcję za wewnętrzną sprawę Imperium Rosyjskiego. Jedynie papież Pius IX w swojej mowie tronowej z 24 kwietnia 1864 ostro wystąpił w obronie Polaków: sumienie mnie nagli, abym podniósł głos przeciwko potężnemu mocarzowi, którego kraje rozciągają się aż do bieguna... Monarcha ten prześladuje z dzikim okrucieństwem naród polski i podjął dzieło bezbożne wytępienia religii katolickiej w Polsce. Działalność rosyjskich komisji śledczych doprowadziła wkrótce do rozbicia organizacji powstańczej. 5 sierpnia 1864 na stokach Cytadeli Warszawskiej zostali powieszeni członkowie władz Rządu Narodowego: Romuald Traugutt, Roman Żuliński, Józef Toczyski, Rafał Krajewski i Jan Jeziorański. Ludność złożyła 589 adresów wiernopoddańczych z 104 726 podpisami. Szlachta podpisała 13 adresów (3220 podpisów), chłopi i koloniści 257 (31 137 podpisów), mieszczanie i Żydzi 308 (69 645 podpisów), duchowieństwo 8 (568 podpisów). Rosjanie rozpoczęli represje natychmiast po stłumieniu powstania – wiele tysięcy ludzi przypłaciło życiem udział w powstaniu – zginęli podczas potyczek lub zostali zamordowani przez wojska rosyjskie (np. w dniu 23 grudnia 1863 r. – stracenie Z. Chmieleńskiego w Radomiu). Kilkadziesiąt tysięcy uczestników walk zesłano na Syberię. Władze rosyjskie przystąpiły też do wzmożonej rusyfikacji społeczeństwa polskiego, mającej na celu upodobnienie Kongresówki do innych prowincji Imperium Rosyjskiego. Już w 1867 zniesiono resztę autonomii Królestwa Polskiego, nazywanego odtąd Krajem Przywiślańskim. Szczególnie krwawo Rosjanie rozprawili się z powstaniem na Litwie, którą terroryzowały egzekucje generał-gubernatora Michaiła Murawjowa „Wieszatiela”. Rozstrzelali bądź powiesili 700 osób, ok. 40 tys. wysłano etapami na katorgę na Sybir. Skonfiskowano 1660 majątków szlacheckich, oddając je na licytację lub obdarowując nimi oficerów rosyjskich. W ramach represji miastom, które czynnie popierały powstanie odebrano prawa miejskie, powodując ich upadek, skasowano również wszystkie klasztory w Królestwie, które były głównymi ośrodkami polskiego oporu. Epilogiem tego zrywu narodowego był wybuch powstania zabajkalskiego w czerwcu 1866, zorganizowanego przez polskich zesłańców. (źródło:wikipedia)